Co mówią inni
Poznaj opinie klientów
O pilatesie pierwszy raz usłyszałam od fizjoterapeuty w Kanadzie u którego szukałam „ratunku” dla moich pleców po długim locie , muszę zaznaczyć że jestem po operacji/implantacji kręgosłupa w odcinku szyjnym. Kanadyjski specjalista zbierając wywiad o moim problemie i sposobie radzenie sobie z nim zaczął mnie przekonywać że powinnam zainteresować się tą właśnie formą aktywności fizycznej – tj. Pilatesem. Inspirowana tym, po powrocie do Polski zaczęłam szukać w sieci informacji o pilatesie i indywidualnych zajęciach , w ten sposób trafiłam na Movimento i Panią Magdę 😊 Jakie miałam wątpliwości ?? – no cóż całe mnóstwo… czy uda mi się dopasować godziny/terminy zajęć indywidualnych do mojego grafika , czy będę umiała się odnaleźć i wykonywać ćwiczenia… itd. i najważniejsze jak „zwykłe” ćwiczenia mogą mi pomóc w przywróceniu normalnego komfortu życia i pozbyciu się bólu , który towarzyszył mi od kilku lat.
Pani Magda to miła i cierpliwa osoba , która stopniowo starała mi się tłumaczyć co i po co robimy. Bardzo profesjonalnie podeszła do zajęć ze mną , szczegółowo zapoznała się z medyczną stroną mojego problemu , nie miała żadnych oporów aby na jedno z naszych wspólnych spotkań zaprosić mojego rehabilitanta dr .nauk medycznych , lekarza sportowego – prywatnie mojego przyjaciela, którego chciałam poprosić o opinie i ocenę tych zajęć. Magda bardzo chętnie przystała na tę moją ( chyba dość nietypową ) prośbę. W moim przypadku zakładany cel był jeden – próba pozbycia się towarzyszącego mi w zasadzie na co dzień bólu!
Od pierwszych zajęć minęły już 3 lata, pomijam fakt że umiem teraz „ruszać żebrami” ( szok, kiedyś w ogóle nie wiedziałam że to możliwe 😊 ) oraz „poznałam nowe obszary swojego ciał” ich możliwości a zarazem niedoskonałości , szacuję że w 70-80 % POPRAWIŁ się komfort mojego życia. Plecy po pięćdziesiątce NIE MUSZĄ boleć.
Szukałam indywidualnych zajęć pilates. Głównymi wątpliwościami było czy uda mi się wytrwać i systematycznie chodzić na zajęcia, czy podołam ćwiczeniom, czy są dla mnie? Pani Magda rozwiała je swoim zaangażowaniem w pracę, zainteresowaniem, dostosowaniem trudności ćwiczeń do moich możliwości, pokazaniem na przykładach grup w studio, że pilates jest dla wszystkich, wystarczy tylko chcieć. Początkowo myślałam, że zajęcia pilates pozwolą mi schudnąć :):)😊. Po 4 latach ćwiczeń:) wiem, że schudnięcie nie jest najważniejsze, mój kręgosłup jest odciążony, nie bolą mnie plecy, potrafię chodzić z napiętym brzuchem i staram się trzymać prawidłową postawę, świadomie napinam mięśnia wykonując poszczególne ćwiczenia, wiele się nauczyłam nie tylko z zakresu ćwiczeń ale też diety i zdrowia. jak zaczęłam swoja przygodę z Panią nie miałam pojęcia o tym, czym tak naprawdę są zajęcia pilatesu, nie potrafiłam prawidłowo oddychać, nie umiałam się skupić na wykonywaniu poszczególnych ćwiczeń, chciałam poznać ten to coś … ( chyba wydawało mi się, że są modne :):):), nie mówię, że początek był łatwy, że nie miałam chwil zwątpienia, że nie wkurzały mnie zakwasy po każdych zajęciach i zastanawiałam się czy to się kiedyś zmieni. Dzisiaj, dzięki Pani mam świadomość tego, co robię, jak chodzę, jak oddycham, jak powinnam ćwiczyć, żeby nie zrobić sobie krzywdy. Poznałam wiele narzędzi tortur, kilka mam ulubionych :), mam osobistą trenerkę a czasami też psychologa, dowiedziałam się sporo ciekawych i istotnych kwestii zdrowotnych, przeczytałam kilka książek, których bym wcześniej chyba nie przeczytała, obejrzałam trochę seriali ( skończyłam Leaving Neverland ) i parę mam jeszcze do obejrzenia. Moje życie bez Movimento byłoby nudne i nieciekawe, uważam, że wpisanie w googole gdzie są indywidualne zajęcia pilate w Łodzi było jedną z najlepszych decyzji w moim życiu.
Na zajęcia do Magdy w Movimento trafiłam przez reklamę na facebooku dotyczącą wykładów pilatesu dla skolioz. Na początku Miałam wątpliwości czy będzie ona posiadała kompleksową wiedzę dotyczącą problemu skoliozy. Jednak Szeroki wachlarz ćwiczeń, każde dobrane indywidualnie i bardzo przemyślanie, mnóstwo cennych uwag dotyczących poprawnego
wykonywania ćwiczeń, skupienie się na ćwiczeniach oddechowych ( nawet nie wiedziałam, że potrafię
sama kierować oddechem do lewego lub prawego płuca 😀 ) to wszystko przekonało mnie, że trafiłam we właściwe ręce. Moim celem treningowych spotkań z Magdą było
Wzmocnić gorset mięśniowy i mięśnie głębokie. Pozbycie się bólu w okolicach żeber. Świadome kontrolowanie postawy i wszystkie te rzeczy udało mi się już osiągnąć.